Mroźne i śnieżne dni oraz szybko zapadający zmrok sprawiają, że niekoniecznie mamy ochotę opuszczać nasze cztery ściany. Skoro spędzamy w domach więcej czasu, to warto pomyśleć o wprowadzeniu zmian w wystroju. Dzięki temu wnętrza będą przytulniejsze i znacznie łatwiej będzie nam się w nich relaksować. Jakie dodatki zamienią nasz dom lub mieszkanie w ciepły azyl?
Świeczki i łańcuchy świetlne
Zazwyczaj zimą potrzebujemy więcej światła, jako że na dworze znacznie szybciej robi się ciemno. Dlaczego więc nie wykorzystać bocznych źródeł światła? W przedświątecznym sezonie w sklepach aż roi się od różnego rodzaju łańcuchów emitujących białe lub różnokolorowe światło. Popularne są także lampiony podświetlane blaskiem naturalnego ognia ze świeczek. Nie można zapomnieć o świecznikach, które dostępne są w całej gamie kolorów i kształtów. Nie będziemy mieć więc problemu z dopasowaniem ich do wnętrza i jego stylistyki.
Koce i miękkie poduszki
Czy jest coś, co kojarzy się z ciepłem bardziej niż grube koce i miękkie poduszki? Szczególnie dodatki wykonane z wełny o grubych splotach potrafią w kilka chwil wyczarować przestrzeń idealną do zimowego odpoczynku i relaksu. Warto zwrócić uwagę na kolory, które również mają znaczenie. Najlepszym wyborem będzie biel, beż czy szarość. Zimowe aranżacje to także puszyste dywaniki, które kiedyś najchętniej wykonywano z naturalnej skóry. Obecnie w większości sklepów oferowane są sztuczne futra.
Dekoracje z drewna i w stylu skandynawskim
Naturalne drewno to materiał, który w każdym pomieszczaniu zaprowadzi przytulną atmosferę. Zimą popularne stają się drewniane dodatki takie jak podkładki pod kubki, zegary, a nawet miski. Jeśli zależy nam na podkreśleniu zimowego charakteru wnętrza, zaopatrzmy się w dodatki ze skandynawskimi wzorami. Najczęściej są to łosie i renifery, które obok śnieżynek stanowią dobrze wszystkim znany symbol zimnej Północy.